Schiphol częściowo wygrywa z „błyszczącą operą mydlaną”: 78 000 paneli słonecznych, które oślepiają pilotów, musi zostać usuniętych

Sąd w Haarlemie wydał takie orzeczenie po tym, jak Schiphol, w postępowaniu uproszczonym, zażądał od firmy podjęcia środków przeciwko temu, co lotnisko uznało za „niedopuszczalne ryzyko dla bezpieczeństwa”.
Green Energy Corridor obsługuje farmę fotowoltaiczną o powierzchni około 100 hektarów w pobliżu pasów startowych Polderbaan i Zwanenburgbaan. Łącznie zainstalowano tam około 230 000 paneli. Niektóre z nich powodują silne oślepienie słoneczne między sierpniem a kwietniem oraz w określonych porach dnia, co z kolei powoduje oślepienie pilotów.
Faza krytycznaWedług Schiphol oślepienie następuje w krytycznej fazie lądowania, w momencie, gdy nawet najmniejsze błędy mogą mieć bardzo poważne konsekwencje dla samolotu i osób na jego pokładzie.
Pomimo posiadania zezwolenia, właściciel „stworzył sytuację, która stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa lotów i stwarza znaczne ryzyko bardzo poważnych wypadków” – orzekł sędzia. W związku z tym konieczne jest podjęcie działań na koszt firmy.
Sędzia stwierdza, że uciążliwy blask jest spowodowany głównie przez dwa pola i że panele na tych polach muszą zostać usunięte. Połowa do 1 września, a druga połowa do 15 października 2025 r.
Lotnisko Schiphol nie jest w pełni usatysfakcjonowane wyrokiem i uważa, że problem został jedynie częściowo rozwiązany. Lotnisko twierdzi również, że części parku słonecznego, które sąd zezwolił na pozostawienie, stanowią „niedopuszczalne zagrożenie dla bezpieczeństwa”. Schiphol ma nadzieję, że rząd będzie nadal egzekwował te przepisy.
Zamykanie ofert pracyWładze lotniska nie chcą ponownie zamykać pasów startowych w celu montażu paneli. Uważają, że konsekwencje dla ruchu lotniczego i okolicznych mieszkańców, którzy mogliby odczuć niedogodności związane z zamknięciem pasów, są zbyt duże.
Schiphol konsultował się niedawno z właścicielem parku, gminą Haarlemmermeer oraz Ministerstwem Infrastruktury i Gospodarki Wodnej. Jednak nie udało się znaleźć ostatecznego, polubownego rozwiązania, poinformowała wcześniej firma.
Park fotowoltaiczny Green Energy Corridor (DGEC) został zbudowany przez czterech rolników, którzy posiadali nadwyżki ziemi i zadeklarowali zaangażowanie w działania na rzecz zrównoważonego rozwoju Holandii. Na początku 2024 roku park fotowoltaiczny został przejęty przez Energy Solutions Group.
Firma utrzymuje, że park został zbudowany zgodnie z wszelkimi przepisami prawa. Jeśli park zostanie zdemontowany, przedsiębiorca domaga się odszkodowania, które kosztowałoby miliony euro. Obecnie jednak firma odpowiada za demontaż paneli i związane z tym koszty.
ZawiedzionyDGEC wyraża rozczarowanie wyrokiem i uważa, że nie działał niezgodnie z prawem i nie powinien ponosić odpowiedzialności za koszty zastosowanych środków. „Dokładnie przeanalizujemy wyrok i jego konsekwencje dla DGEC, a następnie podejmiemy odpowiednie kroki” – poinformowała firma w oświadczeniu.
Piloci lądujący są oślepiani odblaskiem słońca, informuje Schiphol.
RTL Nieuws